rozmowa
Embargo jest wyjściem awaryjnym, ale koniecznym
Nowak: Przetaczająca się przez Europę fala protestów jest wyrazem bardzo trudnej sytuacji unijnego rolnictwa, do której przyczynia się liberalizacja handlu z Ukrainą
W ostatnich tygodniach nasiliły się protesty farmerów. Mamy do czynienia z kryzysem w polskim rolnictwie?

Adam Nowak wiceminister rolnictwa, PSL
Adam Nowak wiceminister rolnictwa, PSL
Mamy do czynienia z dużymi zaburzeniami rynkowymi, na które nałożyło się kilka czynników. Najpierw mieliśmy koronawirus, który rozregulował gospodarkę, choć akurat producenci rolni, przetwórcy i branża rolna przeszli ten czas wzorowo. Od 2022 r. na polski rynek bardzo mocno oddziałuje wojna w Ukrainie, która – po pierwsze – spowodowała zaburzenia na globalnych rynkach surowców żywnościowych, a po drugie – doprowadziła do liberalizacji przepisów dotyczących handlu między krajami UE a Ukrainą. Kolejnym czynnikiem, który powoduje zaburzenia, jest bardzo odczuwalny wzrost kosztów produkcji – energii, transportu, nawozów, dystrybucji. Polscy rolnicy mierzą się z ogromną presją kosztową po stronie produkcji i z wyjątkowo niskimi cenami skupu.





