rozmowa
Nie możemy dać Rosji czasu na przegrupowanie
Kowal: Dzisiaj kluczem do bezpieczeństwa w Europie jest to, co się wydarzy w 2024 r. Czy Ukraina będzie mogła prowadzić ataki wewnątrz Rosji i skutecznie się bronić przed agresją na całej długości frontu
Ukraińska „Jewropejśka Prawda” napisała, że Polska prowadzi wojnę przeciw europejskiej przyszłości Ukrainy.
W exposé Donald Tusk wymienił Ukrainę, Ukraińców i Ukrainki 35 razy. Nie zrobił tego żaden poprzedni premier Polski. W taki sposób o Polsce nie mówił również żaden prezydent ani premier Ukrainy. Na poziomie politycznym i symbolicznym to jasny sygnał, jaką politykę będzie prowadzić Koalicja 15 października w sprawie Ukrainy. Wiele z sugestii autorów „Jewropejśkiej Prawdy” z przywołanego artykułu jest nie na miejscu.

Paweł Kowal, przewodniczący sejmowej komisji spraw zagranicznych
Paweł Kowal, przewodniczący sejmowej komisji spraw zagranicznych
Polska może prowadzić politykę proukraińską, ale Kijów ma swoją, niekoniecznie koncyliacyjną strategię. Polska jest za sprawiedliwością, prawem międzynarodowym i bezpieczeństwem w Europie Środkowej. Logiczną konsekwencją tego stanowiska jest zdecydowane wsparcie dla Ukrainy w sytuacji, w której się znalazła po rozpoczęciu wojny przez Rosję w 2014 r. i jej eskalacji w 2022 r. My po prostu realistycznie oceniamy poziom zagrożeń. Być może czas pokoju w Europie Środkowej dobiega końca.





