Papież i kanclerz
Zaciekła wojna II Rzeszy z papiestwem trwała do chwili, gdy Bismarck i Leon XIII spostrzegli, iż muszą zdobyć poparcie robotników

Wybrałem imię Leon XIV. Istnieją różne powody, ale głównie dlatego, że papież Leon XIII w swojej historycznej encyklice „Rerum novarum” zajął się kwestią społeczną w kontekście pierwszej wielkiej rewolucji przemysłowej – powiedział nowo wybrany papież podczas spotkania z Kolegium Kardynalskim. Po czym Robert Francis Prevost wyjaśnił: „W naszych czasach Kościół oferuje wszystkim dziedzictwo swojej nauki społecznej w odpowiedzi na kolejną rewolucję przemysłową i rozwój w dziedzinie Sztucznej Inteligencji”.
Acz nie wspomniał, jak wyglądało to w praktyce przed 150 laty, gdy Leon XIII doszedł do zgody z Otto von Bismarckiem, największym prześladowcą Kościoła katolickiego w ówczesnej Europie. Temu porozumieniu towarzyszyły starania, żeby połączyć skrajny konserwatyzm z ideami socjalistycznymi, aby odciągnąć robotników oraz biedotę od socjalizmu, a jednocześnie osłabić liberałów. Co ciekawe, ta karkołomna sztuka udała się zarówno kanclerzowi, jak i papieżowi.
Jądro wsteczności
„Pius IX (1846–1878) nie potrafił odróżnić, co w rewolucji było pozytywne, a co było polityczną ideologią racjonalistyczną oświecenia. Utożsamiał demokrację z rewolucją, burzącą tradycyjne wartości chrześcijańskie. Nieustępliwie też zwalczał liberalizm, który nazywał «błędem stulecia»” – pisze w opracowaniu „Historyczny kontekst ogłoszenia encykliki «Rerum novarum» przez Leona XIII w 1891 r.” prof. ks. Jan Wiśniewski. „Liberałowie przerażeni rosnącym w siłę ruchem robotniczym, a zwłaszcza socjalizmem, pragnęli wzmocnić znaczenie państwa i Kościoła oraz utrzymania wpływu Kościoła na masy” – dodaje.
Ultrakonserwatywne poglądy papieża wzmocniła Wiosna Ludów, która w 1848 r. przetoczyła się przez Europę. Pius IX niewiele z niej pojmował, ale panicznie bał się końca starych czasów. Zwłaszcza że rewolucjoniści w Italii byli wrogo nastawieni do Państwa Kościelnego, stojącego im na drodze do zjednoczenia kraju. Dlatego papież zwalczał wszystko, co kojarzyło mu się z postępem, a zwłaszcza organizacje tworzone przez liberałów, domagających się wprowadzenia ustroju opartego na konstytucji, demokracji i wolności słowa. W parze z tym szła likwidacja przywilejów stanowych.

