Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2023-03-16

Punkt nie tak znowu zwrotny

TERRORYŚCI POWAŻNIE TRAKTUJĄ TYLKO TYCH, KTÓRZY MOGĄ IM ZASZKODZIĆ I JASNO POKAZUJĄ, ŻE MAJĄ TAKI ZAMIAR

Minął rok, od kiedy kanclerz Olaf Scholz oznajmił, że jesteśmy świadkami punktu zwrotnego w historii. Nie każdy w Niemczech był tak zaskoczony jego potrzebą jak on. Ci, którzy do tej pory byli poddawani ostracyzmowi za krytykę niemieckiej polityki wobec Rosji, liczyli, że „Zeitenwende” będzie oznaczał zmianę polityki. I w dużym stopniu to się sprawdziło – Berlin wprawdzie uparcie bronił się przed dostarczeniem broni Ukrainie, ale w końcu to zrobił. Niestety rząd kanclerza Scholza poniósł jednak porażkę, jeśli chodzi o uznanie błędów przeszłości i wyciągnięcie wniosków na przyszłość w sprawie polityki wobec wrogich państw. A przede wszystkim w dalszym ciągu ignoruje związek bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00