dyplomacja
Iran powstrzymuje swoje proxies
Od kilkunastu dni nie było ataków na bazy USA w Iraku i Syrii. Iran ma hamować szyickie frakcje w regionie

Od dwóch tygodni nie doszło do żadnego poważnego ostrzału rakietowego czy dronowego na bazy USA w Syrii i Iraku. Od października do lutego była to codzienność, a w jednym z ataków pod koniec stycznia (na styku Iraku, Syrii i Jordanii) zginęło trzech żołnierzy z USA. Amerykanie po kilku dniach odpowiedzieli – bombardując prawie 100 celów w Iraku i Syrii. Od tego momentu jest spokój, choć w ramach frakcji szyickich ma dochodzić do sporów. Część chce wznowienia ataków, część dalszego ich wstrzymywania.





