Marże i ropa naftowa
Co się dzieje z cenami, gdy koszty krańcowe rosną za sprawą nagłego wzrostu cen energii?
Ekonomiści mierzą siłę rynkową firm, porównując cenę, po której sprzedają one swoje produkty, z kosztem krańcowym, czyli kosztem wytworzenia dodatkowej jednostki. Im bardziej stosunek ceny do kosztu – zwany marżą monopolistyczną – przekracza jedność, tym silniejsza jest pozycja przedsiębiorstwa.
Wyobraźmy sobie, że cena jakiegoś produktu wynosi 120 zł, koszt krańcowy – 100 zł, a marża monopolistyczna – 1,2. Co się stanie z ceną, gdy koszt krańcowy wzrośnie o 10 zł, np. za sprawą nagłego wzrostu cen energii? Nawet jeśli marża monopolistyczna pozostanie na niezmienionym poziomie, to w naszym przykładzie cena wzrośnie o 12 zł, zatem będzie wyższa o 2 zł od kosztu krańcowego. To sugeruje, że występowanie w gospodarce firm z dużą siłą rynkową oznacza, iż ceny rosną szybciej od kosztów. W skrócie: może się wydawać, że monopole oraz kartele sprawiają, że inflacja jest wyższa niż w sytuacji, w której ceny odzwierciedlałyby jedynie koszty krańcowe.

