świat
Erdoğan uderza w rywala
Choć wybory prezydenckie w Turcji odbędą się dopiero w 2028 r., wieloletni przywódca kraju Recep Tayyip Erdoğan rozpoczął już agresywną kampanię przeciwko opozycji. Wczoraj turecka policja aresztowała jego głównego rywala, burmistrza Stambułu Ekrema Imamoğlu. Do zatrzymania doszło zaledwie kilka dni po tym, jak Uniwersytet Stambulski unieważnił jego dyplom, dyskwalifikując z udziału w wyścigu o fotel prezydencki (tureckie prawo przewiduje, że kandydat musi mieć ukończone studia). Chcąc uniknąć krytyki ze strony obywateli, Ankara ograniczyła w środę dostęp do mediów społecznościowych, takich jak X, Instagram czy TikTok. Władze zakazały również organizowania demonstracji przez cztery najbliższe dni. Autorytarne zapędy Erdoğana nie podobają się inwestorom.




