Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2023-05-31

Chcemy wpłynąć na świadomość polskich przedsiębiorców

Przebudowujemy naszą organizację, żeby w sposób bardziej efektywny wspierać polską gospodarkę. Budujemy sieć polskich biur handlowych, które mają być naszych narzędziem dotarcia do przedsiębiorców – mówi Paweł Kurtasz, prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu.

W czym tkwi obecnie atrakcyjność inwestycyjna Polski?

Atrakcyjność inwestycyjna Polski opiera się w tej chwili na kilku filarach. Jednym z nich jest niewątpliwie nasze usytuowanie, teraz dużo istotniejsze niż wcześniej. Trendy nearshoringu i friendshoringu bardzo nam służą. Jakiś czas temu, jeszcze zanim rozgorzała wojna w Ukrainie, Amerykanie zaczęli obejmować sankcjami Chiny. Ten proces bardzo nam sprzyja, ponieważ Chiny były i są naturalnym, dużym rynkiem, przez który następuje sprzedaż dóbr produkowanych w tym kraju. To jednak nie znaczy, że te dobra powstają w Chinach w całości. Tak naprawdę są tam składane. Mam tu na myśli np. telefony komórkowe. Jeżeli weźmiemy pod uwagę komponenty, jakie są potrzebne do budowy telefonu, np. ekrany, oraz te, jakie są potrzebne do budowy tych komponentów, czyli elementy bardziej bazowe, to dojdziemy do wniosku, że spora część tego łańcucha dostaw wcale nie jest ulokowana w Chinach. Te produkty były produkowane jako dobra finalne w Chinach, dostawały oznakowanie „Made in China” i trafiały do nas przez chiński rynek sprzedażowy.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00