AI na złotej tacy
Siedmioro topowych ekspertów w dziedzinie sztucznej inteligencji, wizja algorytmów usprawniających działanie państwa i wicepremier, który otwiera wszystkie drzwi. Brzmi dobrze. Skąd więc tyle kontrowersji wokół specjalnego zespołu w Ministerstwie Cyfryzacji?

– Dzięki najlepszym inżynierom Polska ma szansę wykorzystać rewolucję sztucznej inteligencji i stać się jednym z dziesięciu najbogatszych krajów na świecie do połowy tego stulecia – mówił Miron Mironiuk, założyciel firmy technologicznej Cosmose.AI podczas konferencji prasowej w Ministerstwie Cyfryzacji. Razem z wicepremierem Krzysztofem Gawkowskim ogłosili w poniedziałek powołanie nowego zespołu PL/AI Sztuczna inteligencja dla Polski.
Wdrażanie sztucznej inteligencji to idée fixe Gawkowskiego. Kiedy wchodził do rządu, zapowiedział powołanie funduszu, z którego można by wspierać podmioty rozwijające AI. Co prawda pieniędzy w przyjętym przez parlament budżecie nie widać, ale Gawkowski chce o nie powalczyć jeszcze w ramach najbliższych nowelizacji. Z błogosławieństwem ministerstwa finansów.
W zamyśle wicepremiera AI ma być odpowiedzią na problemy sektora publicznego. I właśnie to jest zadaniem dla nowego zespołu przy MC. Jego członkowie mają przygotować pakiet szybkich i efektywnych rozwiązań, które zaprzęgną technologię w rozwój kraju. Przyznają, że początkowo wytypowali 50 pomysłów na to, co można byłoby usprawnić dzięki AI. Po konsultacjach z przedstawicielami rządu pula zmalała do 10 projektów. Chodziło o to, by miały sens z punktu widzenia obywateli, były możliwe do wykonania finansowo i technologicznie oraz dawały efekty, które da się zmierzyć. Realizować je mają wykształceni w Polsce specjaliści, którzy zdobyli doświadczenie w międzynarodowych firmach technologicznych, pracując nad wdrożeniami sztucznej inteligencji.


