wywiad
Modelowa umowa kredytu ma dać komfort i bezpieczeństwo prawne
Michał Romanowski: Nie ma czegoś takiego jak „darmowy lunch”. Za rozwiązanie polegające na zaspokajaniu roszczeń indywidualnych płacą deponenci. Z tego wynika potrzeba zadbania również o interes zbiorowy
Na dziś jest zaplanowana prezentacja modelowej umowy kredytu hipotecznego opracowanej przez panel ekspertów przy Europejskim Kongresie Finansowym. Co było celem opracowania tego dokumentu?

Prof. Michał Romanowski, partner w kancelarii Romanowski i Wspólnicy, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego, szef kapituły ekspertów przy Europejskim Kongresie Finansowym, odpowiedzialnej za opracowanie modelowej umowy kredytu hipotecznego
Prof. Michał Romanowski, partner w kancelarii Romanowski i Wspólnicy, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego, szef kapituły ekspertów przy Europejskim Kongresie Finansowym, odpowiedzialnej za opracowanie modelowej umowy kredytu hipotecznego
Wzorzec umowny kojarzy się ze standardem narzuconym przez przedsiębiorcę albo przepisy prawa. Innymi słowy, jako dokument przygotowany przez jedną stronę umowy. My mówimy o modelowej umowie, co nawiązuje do określeń „modelować” czy „kształtować”. Chodzi o takie ukształtowanie stosunków umownych, by zapewnić uczciwość, korzyść i bezpieczeństwo dla obu stron: i klienta, i banku.



