Artykuł
Banki szukają nowych specjalistów
Malejąca od lat liczba zatrudnionych w sektorze bankowym wynika z rewolucji technologicznej, ale nie tylko. Niemniej jednak banki szukają również pracowników – do realizacji nowych zadań
Debata „Rynek pracy przyszłości w bankowości”, zorganizowana na scenie DGP, dała aktualny obraz zmieniającej się branży bankowej i była spojrzeniem w przyszłość ok. 140 tys. zatrudnionych obecnie w niej osób. Z dyskusji wynika, że w perspektywie kolejnych lat czekają ich następne zmiany.
– Praca wykonywana w bankach w 50 proc. jest związana z danymi. To bardzo istotna informacja, bo wynika z niej, że bardzo dużo zadań, które wykonywali kiedyś typowi pracownicy banków, w wyniku rewolucji technologicznej zostało przejęte przez maszyny – stwierdził Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego. – Do tego w ostatnich latach wpływ na zatrudnienie w branży bankowej mają dwa inne procesy, które wymuszają dalsze przemiany. Pierwszy to zmieniające się oczekiwania konsumentów co do tego, czym ma się zajmować bank, co widać w usługach oferowanych przez sektor bankowy. Drugi to fintechizacja, czyli konkurencja dla banków, jaka pojawiła się w tej branży ze strony instytucji pozafinansowych, które np. w Chinach oferują aplikacje pozwalające nie tylko na transakcje finansowe, lecz także na rozmowy telefoniczne i wiele innych usług. W Europie ta konkurencja, z którą muszą mierzyć się banki, jeszcze nie jest tak silna, proste fintechy pozwalają na zakup ubezpieczenia, prowadzenie kont walutowych – stwierdził Piotr Arak.