Fundusz obronności: z pożyczek skorzystają nie tylko miasta
Jan Szyszko: Dzięki rewizji KPO ok. 10 mld zł trafi m.in. na budowę schronów i ujęć wody, kolejne 10 mld zł – na infrastrukturę drogową, a 2 mld zł – na cyberbezpieczeństwo. Nabory ruszą w połowie przyszłego roku. Powołanie spółki przez BGK umożliwi samorządom dłuższe wydatkowanie tych środków

Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że Komisja Europejska przyjęła propozycje zmian w Krajowym Planie Odbudowy przedstawione przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Dla jednostek samorządu terytorialnego najbardziej istotną zmianą z pewnością jest powołanie Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności. Na ten cel została przeznaczona kwota ponad 25 mld zł. Ile z tego trafi do samorządów?
Zależało nam, aby jednostki samorządu terytorialnego były bezpośrednimi beneficjentami tego wsparcia – był to jeden z kluczowych postulatów podczas negocjacji i od samego początku jasno komunikowaliśmy go Komisji Europejskiej. Ostatecznie uzgodniliśmy, że około połowy z tych pieniędzy będzie do dyspozycji samorządów. Pozostała część będzie przeznaczona dla przedsiębiorstw – zarówno spółek Skarbu Państwa, jak i firm prywatnych, w tym podmiotów działających we współpracy z uczelniami, np. w obszarze cyberbezpieczeństwa.
Na jakie konkretnie cele zostaną przeznaczone pieniądze z Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności (FBiO)?
Przeprowadziliśmy analizę potrzeb, która pozwoliła nam oszacować wielkość zapotrzebowania w poszczególnych obszarach wsparcia. Mamy cztery podstawowe cele wsparcia, które obrazowo nazwijmy „szufladkami”.
Pierwsza szufladka to infrastruktura ochrony ludności. Około 10 mld zł zostanie przeznaczone na budowę schronów, miejsc schronienia, studni i ujęć wody oraz na infrastrukturę telekomunikacyjną.
Druga szufladka, również o wartości ok. 10 mld zł, dotyczy infrastruktury podwójnego zastosowania (ang. dual use) – czyli dróg, torów kolejowych, lądowisk i lotnisk oraz mostów, które w razie potrzeby mogą służyć zarówno celom cywilnym, jak i wojskowym.



