Kierowców ciągle brak
Jeszcze nigdy w historii niedobory pracowników w sektorze TSL nie były tak duże na tle wszystkich sektorów gospodarki. Oznak poprawy nie widać, tymczasem zleceń zaczyna przybywać
W 2022 r. stopa wakatów w sektorze TSL była szacowana na 25 proc., w 2024 r. już na 44 proc. Dziś zdaniem ekspertów odsetek ten jest jeszcze wyższy. Powodem są przede wszystkim zatrzymanie imigracji czy zmiany kulturowe i demograficzne. Osoby młode nie garną się do zajęć wiążących się z przebywaniem przez dłuższy czas poza domem.
– To nie jest do końca tak, że nie ma kierowców. Tych faktycznie nie przybywa w tempie odpowiadającym popytowi. Problem tkwi gdzie indziej. Kierowcy, którzy są dziś dostępni na polskim rynku, mają problem z wykonywaniem zawodu. Chodzi przede wszystkim o obcokrajowców, którzy na wydanie lub odnowienie wiz pobytowych czy zezwoleń na pracę czekają w polskich urzędach nawet ponad rok. Dla porównania: przed wybuchem wojny w Ukrainie było to średnio od trzech do sześciu miesięcy – mówi Marek Latkowski, współwłaściciel Legarto Logistic, i dodaje, że zniechęca to cudzoziemców do pozostawania w Polsce. Wolą szukać zatrudnienia w innych krajach Europy. Dobrym przykładem jest Hiszpania, gdzie załatwienie procedury trwa około 30 dni.





