Zielony zwrot na papierze: unijny optymizm budzi wątpliwości
Komunikat Komisji Europejskiej dotyczący gotowości technologicznej i rynkowej ciężkich pojazdów transportu drogowego miał sygnalizować przyspieszenie dekarbonizacji europejskiego transportu. Jednak według branży dokument ten nie tylko nie oddaje realiów rynku, ale wręcz może zagrozić stabilności sektora i konkurencyjności unijnej gospodarki
Komisja Europejska, kierując swój komunikat z 27 maja 2025 r. do Parlamentu Europejskiego i Rady, przedstawiła obraz rynku ciężkich pojazdów drogowych jako gotowego na gwałtowną transformację w stronę zeroemisyjności. Wskazano na rosnącą liczbę zarejestrowanych pojazdów elektrycznych i wodorowych, sugerując, że sektor transportu jest na dobrej drodze do realizacji ambitnych celów klimatycznych.
– Dokument ten opiera się na nieprecyzyjnych danych, które nie uwzględniają kluczowych różnic pomiędzy kategoriami pojazdów, segmentami rynku czy specyfiką poszczególnych krajów – zauważa Maciej Wroński, prezes Związku Pracodawców „Transport i Logistyka Polska” (TLP).
Dlatego związek podjął decyzję o przesłaniu stanowiska w tej sprawie do Komisji Europejskiej, Parlamentu Europejskiego i Rady UE, apelując o uwzględnienie realiów rynku i zróżnicowania branży. W ocenie TLP komunikat Komisji nie tylko nie odpowiada na potrzeby sektora, ale wręcz może kreować fałszywy obraz gotowości do transformacji, prowadząc do decyzji zagrażających stabilności transportu i konkurencyjności unijnej gospodarki. Może spowodować drastyczny wzrost kosztów transportu, ograniczenie wymiany towarowej, spadek konkurencyjności europejskich firm i pogorszenie jakości życia obywateli. To cena, której – jak ujmuje to branża – nie powinniśmy płacić za polityczny optymizm oderwany od realiów rynku.





