Lęki skumulowane
Wielu mówi, że migranci zagrażają polskości. Ale nie dociera do nich to, że najmłodszy lekarz w gminie ma ponad 50 lat, a kolejki chętnych do pracy w przychodni nie widać
Z Bartłomiejem Potockim rozmawia Emilia Świętochowska
Jest pan dyrektorem istniejącego od półtora roku departamentu integracji społecznej. Czym się pan właściwie zajmuje? Przecież Polska nie ma polityki integracyjnej…

Bartłomiej Potocki, dyrektor departamentu integracji społecznej w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Prawnik specjalizujący się w prawie migracyjnym i prawach człowieka
Bartłomiej Potocki, dyrektor departamentu integracji społecznej w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Prawnik specjalizujący się w prawie migracyjnym i prawach człowieka
Nie musimy mieć dokumentu, żeby realizować politykę. Wspieramy cudzoziemców, odkąd ponad 10 lat temu Polska stała się krajem docelowym migracji. Rzecz w tym, że nie mając dokumentu strategicznego, mogliśmy zamiatać pod dywan dyskusję na temat związanych z tym wyzwań. Czy migranci to dla nas jedynie osoby tymczasowo przebywające w naszym kraju czy nowi mieszkańcy? Czy powinniśmy stawiać na wysoko wykwalifikowanych pracowników, którzy będą podnosić poziom naszej gospodarki czy na tanią siłę roboczą, która wypełni luki w „starego” typu branżach, gdzie Polaków ubywa?
I znamy już odpowiedzi czy dalej zamiatamy pod dywan?
Wraz z powołaniem departamentu integracji społecznej zaczęliśmy sobie te pytania zadawać. Przyjęcie w październiku 2024 r. strategii migracyjnej jednocześnie zobowiązało nas do napisania strategii integracyjnej, w której mają się znaleźć odpowiedzi.
Na jakim jest etapie?
Dokument ma powstać do końca marca 2026 r. Wkrótce ruszymy z konsultacjami, w które zaangażujemy samorządy, organizacje pozarządowe, ekspertów, naukowców. Na razie przeszliśmy etap prac analitycznych.
W strategii migracyjnej rząd podkreśla, że nie możemy dopuścić do powielenia błędów krajów zachodnich. Czy nie jesteśmy już jednak trochę spóźnieni? Departament odpowiedzialny za politykę integracyjną powstaje na początku 2024 r., kiedy w Polsce mieszka ponad 2 mln migrantów. Zresztą nawet nie wiemy dokładnie ilu…