Liderki, matki, Polki
Stworzona do poświęceń matka Polka kontra przebojowa kobieta sukcesu pisanego szminką – w społecznej wyobraźni i debacie publicznej te dwie postaci obrosły w stereotypy i są sobie często przeciwstawiane. A co, jeśli matka jest jednocześnie topową menedżerką? Matką Polką liderką? W każdej części – na pełny etat?
PARTNER

Po wielu debatach Dziennika Gazety Prawnej o prawach kobiet, równości, empatii i inkluzywności wspólnie z ich uczestniczkami doszliśmy do wniosku, że funkcjonująca w mediach i społecznej wyobraźni opowieść o kobietach, ich karierach, sukcesach życiowych, aktywnościach i przywództwie jest niepełna. Zgromadziliśmy mocną reprezentację wybitnych polskich menedżerek, by w niezwykłych okolicznościach przyrody, na farmie „Forgotten Fields” prowadzonej przez Agnieszkę i Modesta Amaro pod Konstancinem-Jeziorną, wysłuchać fascynujących osobistych historii i spróbować wyciągnąć z nich konkretne wnioski. Uczestniczki debaty „Moja mama jest liderką. Jak łączyć macierzyństwo z pracą na stanowisku i czerpać z tego radość” opowiadały o swych doświadczeniach szczerze i zarazem empatycznie wobec innych kobiet. Podkreślały zgodnie, że bycie matką (Polką!), żoną, partnerką jest dla nich co najmniej równie ważne, jak bycie dynamiczną menedżerką. Czerpią z tej roli życiową radość, a zarazem przyznają, że bez możliwości spełniania się w swych zawodowych rolach i pasjach, bez pracy polegającej na tworzeniu fantastycznych zespołów, rozwijania biznesów, bez codziennego wzrastania, uskrzydlania siebie i innych w profesjonalnych dziedzinach, po prostu nie byłyby sobą.
Panie podkreślały w dyskusji, że nie chcą stawiać się za wzór, nie narzucają swojej ścieżki nikomu. Chcą tylko – i aż! – powiedzieć, że łączenie dwóch tak często przeciwstawianych sobie ról jest w pełni możliwe i może być źródłem autentycznego szczęścia. Jak się ogarnia kilka ról naraz? Jak ważny jest w tym odpowiedni partner życiowy i odpowiedni szef? Co możemy zrobić, by to łączenie było prostsze?