Dziwna równowaga
Wpływ ceł jest znacznie mniejszy, niż prognozowano kilka miesięcy temu – zarówno jeśli chodzi o inflację, jak i o wzrost gospodarczy

Z Andrew Hollenhorstem rozmawia Łukasz Wilkowicz
Gdzie dostrzega pan największy wpływ polityki Donalda Trumpa na amerykańską gospodarkę?

Andrew Hollenhorst, główny ekonomista Citigroup w USA
Andrew Hollenhorst, główny ekonomista Citigroup w USA
Za wcześnie, aby zobaczyć pełny wpływ. Na przykład uchwalono ważną ustawę fiskalną, ale większość jej przepisów dotyczy zmian w podatkach, które wejdą w życie na początku 2026 r.
A gdzie ten wpływ widać już teraz?
Na razie widzimy wpływ ceł. Ale jest on znacznie mniejszy, niż prognozowało kilka miesięcy temu wiele osób, zarówno jeśli chodzi o inflację, jak i o wzrost gospodarczy.
Z tym, że jak dotąd pełne dane dostępne są jedynie za II kw.
Mamy też dane miesięczne, które naszym zdaniem wskazują na dość silny wzrost gospodarczy również w III kw. Po części wynika to po prostu z niskiej relacji importu i handlu do PKB. To oznacza, że amerykańska gospodarka okazuje się dość odporna, nawet gdy w życie wchodzą cła.

