Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2022-10-21

Nadzwyczajna sytuacja ogranicza wolny rynek

Mateusz Morawiecki prezes Rady MinistrówMateusz Morawiecki prezes Rady Ministrów

Pracujemy nad mechanizmami zamrażającymi ceny gazu na poziomie możliwym do zaakceptowania dla gospodarstw domowych. Maksymalny pułap określimy pod koniec roku

Z Mateuszem Morawieckim rozmawiają Grzegorz Osiecki i Tomasz Żółciak

Mamy wojnę za wschodnią granicą, inflację, wzrost cen energii, spór z Brukselą o fundusze i do tego bardzo wysokie rentowności długu. Czy to PiS zarządza kryzysem, czy kryzys PiS-em?

Do dzisiejszej sytuacji na świecie trzeba się odnosić z ogromną pokorą, nie tylko dlatego, że kryzys uderza w nas z różnych stron, lecz także dlatego, że - jak mawiał Donald Rumsfeld - „nie wiemy, czego nie wiemy”. Mamy oczywiście inflację i znamy jej przyczyny, m.in. wojnę. Nie wiemy jednak, co zrobią Chiny ani jak będzie się rozwijać sytuacja gospodarcza na świecie. Na przykład w ostatnich parunastu miesiącach japońska waluta osłabiła się ze 115 do 148 jenów za 1 dol. Potężne gospodarki, jak Japonia, Korea czy Wielka Brytania, borykają się z równie potężnymi problemami. Jeśli szukamy wspólnego mianownika, to jest nim na pewno ucieczka od ryzyka, podnoszenie stóp procentowych przez najwyżej rozwinięte państwa, na czele ze Stanami Zjednoczonymi. I to będzie w dużym stopniu determinowało wysysanie kapitału z rynków wschodzących.

Do tej sytuacji jeszcze wrócimy, ale największym zagrożeniem w nadchodzących miesiącach wydają się ceny nośników energii. Mamy tarczę antyinflacyjną, dodatki na ogrzewanie czy nowy pomysł na sprzedaż węgla poprzez samorządy. Które z tych rozwiązań będą działały także w przyszłym roku?

Dla nas najważniejsza jest teraz kwestia ciepła. Z jednej strony ograniczamy koszty ciepła systemowego, co jest już w przyjętej ustawie, z drugiej musimy zadbać o ciepło dla odbiorców indywidualnych. Ta kwestia będzie aktualna także w przyszłym roku, bo nie zamierzamy znosić embarga na rosyjski węgiel. Dlatego zaproponowaliśmy współpracę samorządom. Jestem po serii spotkań ze stowarzyszeniami miast, dużych i małych gmin, a także z Komisją Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego i reakcja jest pozytywna. W ciągu kilku dni powątpiewanie i ironia, z którymi mieliśmy do czynienia jeszcze dwa tygodnie temu, zamieniły się w konstruktywną współpracę. Poza tym obniżyliśmy VAT na nawozy, energię elektryczną, cieplną i tak dalej. Zrobiliśmy wakacje kredytowe. Tych działań było sporo.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00