Artykuł
Nasze osiedla będą samowystarczalne energetycznie
Perfekcyjna izolacja plus pompy ciepła, panele, solary, akumulatory… Nadchodzi zmierzch miejskich sieci ciepłowniczych i tradycyjnych kotłów? Efektywniejsze energetycznie i czystsze rozwiązania są częścią większej całości, powrotu do przyjaznych miast-wspólnot
Kiedy pięć i pół roku temu Bill Gates wykupił ponad 100 km kw. gruntów w Arizonie i ogłosił, że wybuduje tam inteligentne miasto dla 200 tys. ludzi – samowystarczalne, czerpiące energię z zasobów lokalnych i odnawialnych, wielu uznało to za tyleż kosztowny, co oderwany od realiów kaprys miliardera. Dzisiaj deweloperzy na całym świecie, także w Polsce, intensywnie pracują nad takimi projektami.
– Trzeba umieć odczytywać znaki czasu. Świat odchodzi od wykorzystania paliw kopalnych. Kryzys energetyczny zdynamizował ów proces. Nikt poważny nie pracuje już nad konstrukcjami kotłów czy silników spalinowych, setki miliardów dolarów inwestuje się w rozwój źródeł odnawialnych i technologii magazynowania energii. Trend jest nieodwracalny i oznacza rewolucyjną zmianę – nie tylko układu sił na świecie, lecz także naszego sposobu życia: szybciej, niż się powszechnie uważa, odejdziemy od stosowanych dotąd technologii ogrzewania mieszkań i zaopatrzenia ich w energię elektryczną – mówi Janusz Steinhoff, były wicepremier i minister gospodarki, dziś szef Gabinetu Cieni BCC.