Czy zgoda pracownika na skrócenie okresu wypowiedzenia, gdy zachodzą podstawy do zwolnienia dyscyplinarnego, może być uznana za nieważną

Pracownik pożyczył pieniądze z kasy sklepu, w którym pracuje, bez wiedzy pracodawcy i przełożonego. Po pewnym czasie zwrócił te pieniądze, ale uważam, że takie postępowanie jest powodem do zwolnienia dyscyplinarnego. Powiedziałem to pracownikowi i zaproponowałem, że jednak wypowiem mu umowę o pracę w zwykłym trybie, a on zgodzi się na skrócenie trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia do miesiąca. Pracownik zgodził się, ale później (po miesiącu) wystąpił z pismem, w którym stwierdza, że jego oświadczenie woli w sprawie skrócenia wypowiedzenia zostało złożone pod wpływem groźby, więc jest nieważne. Czy w takiej sytuacji faktycznie można uznać, że pracownikowi ciągle przysługuje trzymiesięczne wypowiedzenie?